Chabrowa maksispódnica prezentowana w poprzednim poście zrobiła karierę wśród moich koleżanek i sąsiadek. Aprobata damskiej części moich znajomych to chyba najlepsza motywacja do dalszej pracy. Toteż wkrótce powstała kolejna spódnica łącząca w sobie równie modny w tej chwili miętowy kolor i asymetryczny krój.
Uszyta
jest ona z miętowego szyfonu (kolor w rzeczywistości jest nieco
bardziej intensywny), podszewkę ma w trochę jaśniejszym odcieniu, pasek
zaś zrobiłam z czarnej, szerokiej gumy.
Spódnicę szyłam dla mojej koleżanki. Po zdjęciu miary i godzinach medytacji nad materiałem (żeby niczego nie zepsuć) wykroiłam dwie części spódnicy (wykrój zrobiłam samodzielnie - okazało się, że to nic trudnego), zszyłam, połączyłam z podszewką i paskiem...
Efekty widać na zdjęciach, które zostały jednak
zrobione
zanim wpadłam na pomysł założenia blogu. Nowych zrobić nie mogę, gdyż
koleżanka wywiozła kieckę za granicę. Więcej szczegółów pokażę, kiedy
uszyję taką dla siebie. :)
Spódnicę szyłam dla mojej koleżanki. Po zdjęciu miary i godzinach medytacji nad materiałem (żeby niczego nie zepsuć) wykroiłam dwie części spódnicy (wykrój zrobiłam samodzielnie - okazało się, że to nic trudnego), zszyłam, połączyłam z podszewką i paskiem...
Dodam jeszcze, że spódniczka na właścicielce leży dużo lepiej niż na modelce, na którą jest ona po prostu o 2 rozmiary za duża.
Podoba mi się!:)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę. :)
UsuńA nie można by tego skosu zrobić z prawej lub lewej od góry do dołu?
UsuńPewnie, że można. Ale wtedy to już będzie inna spódnica.
UsuńAle Salamandra będzie ta sama :)
UsuńŚliczna jest ta sukienka :)
OdpowiedzUsuńaaaa,, spódniczka ! co ja wygadujęęę :P
OdpowiedzUsuńBardzo miło usłyszeć takie komplementy. :)
OdpowiedzUsuńniezmiennie się ją zachwycam ,odkąd zobaczyłam ją na forum :-))
OdpowiedzUsuńAż się zarumieniłam. :)
UsuńPiękna! Kolor, wzór i w ogóle jak nogi wyglądają...!
OdpowiedzUsuńMam tylko jedno pytanko: Ona jest na gumie naciągnięta czy jest zamek z boku?
Dziękuję. :) Spódniczka nie ma zamka, jest na gumie, którą rozciągałam przy wszywaniu.
Usuńpiękna spódniczka, gratuluje wykonania :)
OdpowiedzUsuńA jaki materiał wykorzystałaś na podszewkę?
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, że odpisuję z takim opóźnieniem, ale dawno tu nie zaglądałam. Podszewkę zrobiłam z poliestru, ale teraz wykorzystałabym raczej cienką bawełnę. Latem poliestrowa podszewka przykleja się do wiadomo czego. :)
Usuń