Znów uszyłam piżamę. Tym razem satynową, beżową w czarne kropeczki.
Strój
powstał na potrzeby pewnego projektu fotograficznego, o którym opowiem
innym razem, i początkowo był kombinezonem. Po zakończeniu mojego
udziału w projekcie postanowiłam z kombinezonu zrobić piżamkę. I oto
jest - komplet składający się z trzech części: długich spodni, topu bez ramiączek oraz opaski na oczy.
Spodnie uszyłam na podstawie wykroju z "Burdy" (nr 11/2012, model 135). Zrezygnowałam jednak ze ściągaczy i kieszeni oraz wydłużyłam nogawki. Na górze przyszyłam pasek, w którym znajduje się szeroka na 3 cm guma.
![]() |
Źródło: burda.pl |
Bluzeczka natomiast to dwa zszyte ze sobą prostokąty. Na górze znajduje się tunelik, w który wciągnęłam cienką gumkę.
Opaska z kolei została uszyta z wykonanego przeze mnie szablonu. Składa się ona z 4 warstw: dwóch zewnętrznych, satynowych i dwóch wewnętrznych, wyciętych z resztki czarnego materiału z baskinki. Dzięki temu przez opaskę nie przechodzi ani odrobina światła.

Komplecik jest bardzo praktyczny i wygodny. Miła w dotyku satyna idealnie nadaje się na strój do snu, a przy tym ładnie się prezentuje.
Kolorowych snów! :)
Piżama: Salamandra Plamista
Modelka: Salamandra Plamista
Zdjęcia: T.O.
Też muszę sobie zmajstrować piżamkę, wkrótce wyjeżdżam nam morze, więc będzie jak znalazł :D
OdpowiedzUsuńTwoja oczywiście świetna, chociaż czy brak ramiączek jest podczas snu wygodny i się nie zsuwa?;>
UsuńZmajstruj sobie, zmajstruj. Śpię w tej piżamie od blisko dwóch miesięcy i nic mi się nie zsuwa. :)
UsuńFajne śpioszki, pierwsze zdjęcie podoba mi się najbardziej♥
OdpowiedzUsuńsuper piżama !! ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i życzę dobrej nocy ;p
No ekstra! Nie dość, że piżama, to jeszcze jaka ładna! W życiu nie wpadłabym na taką bluzkę do spania, więc fajnie, że podsunęłaś taki pomysł - wygląda to uroczo:)
OdpowiedzUsuńo wow, super pidżama:)
OdpowiedzUsuńNo no w takiej piżamce to nawet gości można przyjmować, znaczy się jak listonosz zapuka za wcześnie rano nie trzeba się migiem ubierać albo po omacku szlafroka szukać. Super!
OdpowiedzUsuńFajne są te zdjęcia w łóżku. Jako dziecko miałam satynową piżamkę. Chyba się w tym miło śpi?
OdpowiedzUsuńŚpi się fantastyczne, bo satyna jest bardzo miła w dotyku. :)
Usuńale masz piękny gruby warkocz, skąd Ty te włosy wytrzasnęłaś kobieto ? :O mi wyłażą jak oszalałe, niedość że mało ich miałam zawsze! a piżamka piękna :) marzy mi się taka opaska na oczy, ale coś czuję ze rano obudziłabym się z nią na szyi i pewnie bym się nią zadusiła przez sen, aha to wykllucza obudzenie sie później rano, to tak, zostaje samo uduszenie :P
OdpowiedzUsuńWariatka!:D Nie zadusisz się. Uszyj sobie taką, bo naprawdę fajnie się w niej śpi, a już na pewno dużo łatwiej zasypia. Satyna dobrze się na taką opaskę nadaje, bo jest "śliska" i miła w dotyku.
UsuńFajoska piżamka, a to pierwsze zdjęcie z warkoczem obłędne :)
OdpowiedzUsuńSuper piżamka, fotki ekstra :)))
OdpowiedzUsuńświetny komplet wyszedł,wpadłam do Ciebie i zostaję bo bardzo przyjemnie.dziękuję że zostanie u mnie ,teraz zastój wakacyjny ale ruszy się na pewno! pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńbabcie lepiej szyły ręcznie i tak się nie afiszowały
OdpowiedzUsuńNie śmiem konkurować z umiejętnościami babć. Co do afiszowania się - od tego mam swój blog. Mogę afiszować się, z czym chcę. :) Pozdrawiam i dziękuję za komentarz.
UsuńCałkiem fajna piżamka Ci wyszła :) chociaż osobiście nie przepadam za satyną, raczej wybieram bawełniane piżamki takie jak tutaj: gaia.com.pl ale ten wzór bardzo mi się spodobał, jest bardzo oryginalny i elegancki.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny komplet i jestem pewna, że z takim zestawem noc na pewno jest udana. Ja bardzo sobie cenie koszule nocne i to właśnie od jakiegoś czasu zdecydowanie w nich mi się najlepiej sypia. Nie wiem dlaczego, ale wstaję zdecydowanie bardziej wypoczęta, więc coś pewnie w tym jest.
OdpowiedzUsuń